autor: Piotr Boruszkowski
Korea Południowa jest dla Polaków miejscem bardzo odległym kulturowo. Niewielu z nas wie, że także w tym kraju można spotkać chrześcijan różnych wyznań. Przykład Korei jasno dowodzi, że chrześcijaństwo może z powodzeniem bardzo szybko rozwijać się i znajdować nowych wiernych. Obecnie Korea Południowa jest jedenastą gospodarką świata. Uchodzi za azjatycką Dolinę Krzemową i prawdziwe zagłębie nanotechnologii. Ten azjatycki tygrys jest obecnie jednocześnie misjonarskim fenomenem. W kraju wciąż zdominowanym przez tradycję konfucjańską oraz buddyjską chrześcijaństwo rozwija się niezwykle szybko. Mimo bogactwa i wzrostu stopy życiowej, Koreańczycy są otwarci na poszukiwanie Boga, w odróżnieniu od podlegających postępującej sekularyzacji bogatych społeczeństw Europy zachodniej.