Strona główna > > Kościół w koronie > Kościół w koronie

Kościół w koronie

Puste kościoły, brak możliwości osobistego uczestnictwa w niedzielnych i świątecznych nabożeństwach, Niedziela Palmowa spędzana tylko w domu, Droga Krzyżowa bez możliwości podążania – w ciszy i skupieniu – za krzyżem, Wielkanoc bez wspólnego przeżycia sakramentu jednoczącego wiernych wokół stołu Pańskiego – to wszystko to ogromne wyzwanie nie tylko dla Kościoła, ale i wiernych. Bo przecież wiele osób uważa, że Kościół jako wspólnota jest miejscem niemalże świętym, bezpiecznym, miejscem, w którym szukają i znajdują wzmocnienie, pomoc, a także odpowiedź na lęk, samotność. Miejscem, które jest lekarstwem dla cierpiących i zagubionych, a przede wszystkim miejscem wspólnego przeżywania radości z wiary, z poczucia przynależności do wspólnoty ludzi wierzących. Zamknięte kościoły, nabożeństwa odprawiane bez wiernych, poczucie straty i niesprawiedliwości to ogromne obciążenie zarówno duchownych, jak i współwyznawców. Zamknięty kościół staje się tylko budynkiem…

Wiosna 2020 r. stała się czasem zadumy nad funkcjonowaniem Kościoła – wspólnoty w czasach zagrożenia epidemiologicznego, w czasach pandemii. Bp Marek Izdebski w „Liście Wielkanocnym” skierowanym do współwyznawców napisał:

„To, że jesteśmy (...) pozbawieni przeżywania tych Świąt w naszych kościołach, może nam mianowicie przypomnieć, o co w nich tak naprawdę chodzi. Odesłać nas do źródeł, uświadomić, że podstawowym zborem, do którego należymy, jest nasza rodzina, a kościołem, w którym żyjemy na co dzień, jest nasz dom. To nie data w kalendarzu czy budynek kościelny nadają świętom sens, ale Chrystus, który zmartwychwstał, a którego zmartwychwstanie wspominamy – i nasze codzienne życie może być tak samo życiem w wierze jak na nabożeństwie, jeśli tylko zadamy sobie trud, by napełnić je treścią zmartwychwstania. Mamy wszystko, czego nam trzeba: słowo Boże, wiarę, łaskę i Chrystusa. Nic nie stoi na przeszkodzie, by przeżyć te święta w wierze, wspólnocie z Kościołem i między nami samymi w naszych własnych domach.

Na początku swojego istnienia Kościół nie miał nieruchomości, budynków wybudowanych tylko po to, by w nich odprawiać nabożeństwa, a jednak trwał i dawał świadectwo. Dlaczego? Bo miał coś znacznie ważniejszego od publicznego kultu – głębokie zaufanie do obietnic Chrystusa, wiarę w Boga, który jest oparciem w każdym czasie dla tych, których przyjął do siebie w darze łaski. Nie zapominajmy o tym, pamiętajmy, co to znaczy być Kościołem Chrystusa tu na ziemi, wspominajmy Zmartwychwstanie Pańskie codziennie, a każdy dzień będzie Wielkanocą. Ufajmy Bogu w czasie próby (…)”.

W reportażu pokazano działalność Kościoła w czasach trudnych, w czasie pandemii, która wszystko przeorganizowała. Autorzy zastanawiają się, czym jest Kościół, co daje wiernym, jak bardzo ulotne jest poczucie bezpieczeństwa i stałości i gdzie szukać pocieszenia i możliwości wspólnego przeżywania modlitwy bez możliwości kontaktu z członkami wspólnoty. Brak publicznego kultu nie powinien odbierać znaczenia Kościoła, zaufania do Boga i nadziei, którą niesie Ewangelia.

Data emisji

2020-06-16

Godzina emisji

6:05

Nadawca

TVP 2

Więcej audycji

Msza św.

Data emisji

26 grudnia 2025

Godzina emisji

do ustalenia

Nadawca

Polskie Radio pr. II
Czytaj więcej

Nabożeństwo

Data emisji

25 grudnia 2025

Godzina emisji

do ustalenia

Nadawca

Polskie Radio pr. II
Czytaj więcej

Msza św.

Data emisji

24 grudnia 2025

Godzina emisji

do ustalenia

Nadawca

Polskie Radio pr. II
Czytaj więcej