Modlitwa za uchodźców

Autorka obrazu: Art. Lida, Afganka z obozu uchodźców na Lesbos

 

Z inicjatywy Wspólnoty Sant’Egidio w Warszawie odbyła się ekumeniczna modlitwa za uchodźców „Umrzeć z nadziei”. Wzięli w niej udział uchodźcy i imigranci mieszkający w Warszawie oraz wiele osób chcących wyrazić swoją solidarność z uchodźcami, w tym duchowni różnych Kościołów.

Sufiana, Serveta i Mehdi mieli po 17 lat. Uciekali z Iranu. Utonęli w rzece Ewros na granicy między Turcją a Grecją. Tylko przez ostatni rok, chroniąc się przed wojną, przemocą i nędzą, na Morzu Śródziemnym i szlakach lądowych życie straciło 4071 osób.

W szczególnym czasie, gdy dramat migrantów dotyka bezpośrednio również polskich granic, Wspólnota Sant’Egidio już po raz siódmy zaprosiła do modlitwy w intencji tych, którzy zginęli w drodze do Europy. Nabożeństwo odbyło się 28 września w Parafii Rzymskokatolickiej św. Barbary w Warszawie. Obecni byli duchowni różnych Kościołów, m.in. ks. Henryk Dąbrowski z Kościoła Polskokatolickiego, ks. Michał Jabłoński z Kościoła Ewangelicko-Reformowanego, ks. Sebastian Madejski z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego i kard. Kazimierz Nycz z Kościoła Rzymskokatolickiego. W modlitwie wzięli także udział uchodźcy i imigranci mieszkający w Warszawie, oraz wiele osób chcących wyrazić swoją solidarność z uchodźcami.

W czasie nabożeństwa wymieniane były imiona i krótkie historie uchodźców, którzy zginęli w drodze do Europy. W kościele postawiono krzyż wykonany z drewna łodzi migrantów rozbitych u wybrzeży Lesbos, przywieziony przez członków Wspólnoty Sant’Egidio, którzy towarzyszyli uchodźcom na tej greckiej wyspie podczas „solidarnych wakacji”. Po modlitwie można było usłyszeć o tym, jak wygląda życie uchodźców na Lesbos i jaka jest aktualna sytuacja uchodźców, którzy znaleźli się w Polsce.

 

Nagranie nabożeństwa