Wydarzenia Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan
26 stycznia 2024Nabożeństwo ekumeniczne w katedrze polskokatolickiej w Warszawie (fot. mk)
Podczas tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan odbyło się wiele ekumenicznych nabożeństw, koncertów, debat i innych spotkań. Kaznodzieje w swych kazaniach mówili przede wszystkim o jedności i miłości.
Tydzień Modlitw o Jedność Chrześcijan odbywa się co roku od 18 do 25 stycznia. W tym czasie na całym świecie duchowni i wierni różnych Kościołów chrześcijańskich spotykają się na ekumenicznych nabożeństwach, konferencjach, koncertach i innych spotkaniach. W Polsce ekumeniczne wydarzenia w ramach tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan miały miejsce w ponad dwudziestu miastach lub regionach. Centralne nabożeństwo odbyło się w katedrze polskokatolickiej w Warszawie (pisaliśmy o tym tutaj). Trudno zrelacjonować wszystkie wydarzenia Tygodnia Ekumenicznego. Dlatego poniższa relacja opisuje tylko małą część nabożeństw i innych spotkań, które się odbyły w ramach tej corocznej inicjatywy.
Miłość to fundament naszego życia
Podczas nabożeństwa w kaplicy ewangelicko-augsburskiej w Koszalinie kazanie wygłosił bp Zbigniew Zieliński, zwierzchnik rzymskokatolickiej diecezji koszalińsko-kołobrzeskiej. – W pierwszym rzędzie dociera do nas ten ogromny skarb dziedzictwa, które otrzymaliśmy. Jest ono nie tylko darem, ale i zadaniem. Mamy świadomość, że jesteśmy spadkobiercami podziałów. Choć nie jesteśmy ich autorami w historycznym rozumieniu, to jednak jako spadkobiercy jesteśmy wezwani do refleksji nad tym, jak sobie z nimi poradzić. Nie przejść ponad nimi, ale się nad nimi pochylić. Czas ekumenicznych modlitw nas mobilizuje, nawet przynagla, do tego byśmy o tym pomyśleli. Tym, co ułatwia nam budowanie jedności, jest szukanie tego, co nas łączy – mówił hierarcha.
Hasłem tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan były słowa „Będziesz miłował Pana, swego Boga…, a swego bliźniego jak siebie samego” (Łk 10,27). Nawiązał do niego bp Jacek Kiciński, biskup pomocniczy rzymskokatolickiej archidiecezji wrocławskiej, który wygłosił kazanie podczas nabożeństwa ekumenicznego w ewangelickim Kościele Pokoju w Świdnicy. – Pytanie o miłość to przede wszystkim pytanie o naszą ludzką tożsamość. Miłować Boga i miłować bliźniego to fundament naszego życia i powołania. Święty Augustyn po różnych zawirowaniach życia, odnajdując jego sens, powiedział głębokie słowa: „Stworzyłeś nas, Panie, dla siebie i niespokojne jest serce człowieka, dopóki nie spocznie w Tobie”. Jesteśmy więc powołani do miłości Boga, drugiego człowieka i stworzenia, które nas otacza – powiedział.
W rzymskokatolickim sanktuarium NMP Saletyńskiej w Ostrowcu Świętokrzyskim odbyło się nabożeństwo ekumeniczne w intencji jedności chrześcijan. Kazanie wygłosił ks. Damian Szczepańczyk, pastor Parafii Ewangelicko-Metodystycznej Nowego Przymierza w Kielcach. Podkreślał, że Kościół jest zgromadzeniem wszystkich wiernych chrześcijan, którzy powinni pamiętać, że są wyznawcami Chrystusa w każdym momencie życia, a wyznacznikiem dla każdego z nich powinien być jasno sformułowany drogowskaz zawarty w przykazaniu miłości Boga i bliźniego. Mówiąc o relacjach ekumenicznych, zaznaczył, aby we wzajemnych działaniach nie wracać do przeszłości, ale zawsze stawiać w centrum Jezusa Chrystusa, który wzywa do jedności.
Abp Tadeusz Wojda, rzymskokatolicki metropolita gdański, wygłosił kazanie w ewangelickim kościele Zbawiciela w Sopocie. – Pierwszy krok do miłowania bliźniego to dostrzeżenie go jako mojego brata. A potem już będą wszystkie inne konsekwencje: szukanie bliźniego, wyciąganie do niego ręki, podanie mu kubka wody i kawałka chleba, wreszcie przyjęcie go w domu. Miłość ma w sobie moc przemiany tego, kto ją przyjmuje. Na niej można budować nowe relacje międzyosobowe, wspólnotowe, międzyreligijne, społeczne. Również relacje rodzinne, międzypokoleniowe, ale też narodowe i międzynarodowe – przekonywał.
Istotą wiary jest miłość
Jednym z tekstów biblijnych rozważanych podczas tegorocznego Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan była przypowieść o miłosiernym Samarytaninie. Odwoływało się do niej wielu kaznodziejów ekumenicznych nabożeństw.
W kościele rzymskokatolickim św. Elżbiety w Cieszynie kazanie wygłosił ks. Waldemar Szajthauer, proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Wiśle. Przywołując ewangeliczną przypowieść podkreślił, że ekumenizm jest drogą miłości. – Czy stać nas jako Kościoły na składanie świadectwa o Jezusie, by idąc razem, jednocześnie iść osobno, niczym kapłan, niczym lewita, związani swoimi dogmatami i prawami, praktykując to, co uważamy za swoje? – pytał. Przekonywał, że ekumenia, rozumiana jako jedność w różnorodności, jest niezbędna.
Ks. mitrat Eliasz Tarasiewicz, proboszcz Parafii Prawosławnej Przemienienia Pańskiego w Płocku, wygłosił kazanie podczas nabożeństwa w kościele ewangelicko-augsburskim w tym mieście. – Samarytanin pokazał nam, że istotą naszej wiary nie jest pójście do świątyni i oddanie czci Bogu, chociaż wielu ludzi tak myśli. Wielu ludzi odmawia coraz dłuższe litanie, coraz bardziej zawiłe modlitwy, zaś Pan Jezus przez tę przypowieść ukazuje nam, że istotą naszej wiary jest pochylenie się nad człowiekiem, zrealizowanie przykazania miłości. Jeżeli będziemy je realizować, wtedy prawdziwie oddajemy Bogu cześć i chwałę – powiedział duchowny prawosławny.
Podczas nieszporów ekumenicznych w archikatedrze rzymskokatolickiej św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Lublinie kazanie wygłosił bp Andrzej Gontarek, zwierzchnik Kościoła Polskokatolickiego. – Przypowieść o miłosiernym Samarytaninie to opis spotkania człowieka i Boga. Taka relacja daje możliwość rozmowy, a dialog jest lepszy niż milczenie. Rozmowa potrafi wiele spraw rozświetlić i pomaga pokonać wątpliwości. Spotkanie zawsze jest dla nas szansą – mówił hierarcha.
Zwierzchnik Kościoła Starokatolickiego Mariawitów bp Jarosław M. Jan Opala wygłosił kazanie podczas mszy w kościele rzymskokatolickim św. Jana Chrzciciela w Płocku. Podkreślił, że ekumenizm nie może być tylko fasadą życia duchowego, wielkim hasłem, ale musi być praktyką życia codziennego, wpisaną w DNA chrześcijanina. – To warunek zbawienia, tak określił go Chrystus: masz miłować Boga i każdego bliźniego. Jeśli miłujemy niezależnie od wszystkiego, to w tym wyrażamy swoją wielkość. Wierzymy, że jeden jest Pan Bóg, jedna wiara, jeden chrzest – przekonywał mariawicki biskup.
Nie tylko nabożeństwa
W ramach Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan odbywały się nie tylko nabożeństwa. W Częstochowie zaplanowano ekumeniczną dyskusję panelową, w Elblągu wykład „Ekumenizm dzisiaj”, w Ełku debatę „Wybieram miłość” i spotkanie na temat Biblii, zaś w Krakowie debatę o współczesnej ikonografii chrześcijańskiej. Na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim miał miejsce panel „Ekumenizm na wojnie”. Rozmawiano o postawie ruchu ekumenicznego wobec wojen zarówno w kontekście historycznym, jak i współczesnym, a także o chrześcijańskiej irenologii.
Odbyły się również koncerty w Bydgoszczy, Lublinie, Katowicach, Kielcach, Kluczborku, Łodzi, Oleśnie, Ostrowcu Świętokrzyskim, Toruniu, Wierzbicy koło Radomia czy Wrocławiu. W Wałbrzychu zorganizowano III Ekumeniczny Turniej Sportowy w kręgle o puchar kard. Kutra Kocha, przewodniczącego rzymskokatolickiej Dykasterii ds. Popierania Jedności Chrześcijan.
źródło: własne/KAI/gosc.pl
Czytaj: