Trwa akcja „7 tygodni bez”, której celem jest świadome przeżywanie okresu poprzedzającego Wielkanoc, zwanego w katolicyzmie i prawosławiu wielkim postem, a w protestantyzmie czasem pasyjnym.

Organizator akcji – Centrum Misji i Ewangelizacji Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego w Polsce – zachęca do odsunięcia na bok spraw nieistotnych i zastanowienia się nad życiem, wartościami, sensem cierpienia, a przede wszystkim znaczeniem ofiary Chrystusa na krzyżu.

„7 tygodni bez” ma skłonić do: przeanalizowania swoich przyzwyczajeń; zrezygnowania z ulubionych „grzeszków“, takich jak kofeina, nikotyna, słodycze; wyjaśnienia, co naprawdę decyduje o jakości życia; stworzenia miejsca na zmiany; rozwijania perspektyw; solidaryzowania się z innymi poprzez rezygnację z czegoś.

W akcji podkreśla się, że tam, gdzie jest miejsce na rezygnację, jest też miejsce na coś nowego. „Post to nie tylko dobrowolne powstrzymanie się od jedzenia pewnych pokarmów (np. mięsa), przez określony czas. Ale to także rezygnacja z przyzwyczajeń, jak również otwarcie się na nowe doświadczenia, wkroczenie w nowy etap życia” – napisali na stronie internetowej akcji jej organizatorzy. Ma więc to być siedem tygodni zarówno „bez” czegoś, jak też „z” czymś.

Zachęca się do studiowania Biblii i modlitwy, a także do podejmowania indywidualnych postanowień pasyjnych.

Przypomnijmy, że podobne założenia – rezygnacji z pewnych rzeczy w okresie przedwielkanocnym – ma ekumeniczna akcja charytatywna, zwana przez rzymskokatolicki Caritas „Jałmużną wielkopostną”, przez ewangelickie Diakonie „Skarbonką diakonijną”, zaś przez prawosławny Eleos „Ofiarą wielkopostną” (więcej o akcji tutaj). O nowoczesnym poście i mądrej ascezie w kontekście ekologicznym pisali z kolei autorzy podpisanego w styczniu ekumenicznego „Apelu Kościołów w Polsce o ochronę stworzenia” (tekst apelu tutaj).

Materiały pomocne w uczestnictwie w akcji „7 tygodni bez” można znaleźć na stronie internetowej www.7bez.cme.org.pl.