Każdy z nas jest odpowiedzialny

(fot. Michał Karski)

– Na nas, na Kościele spoczywa odpowiedzialność za słowa, które mają moc, bo są Ewangelią, Dobrą Nowiną dla każdego, bez wyjątku. Każdy z nas jest odpowiedzialny – za słowa, które wypowiadamy, za to, co piszemy, ale także, jak żyjemy. Jeśli w tym wszystkim jest deficyt miłości Boga i bliźniego, to znaczy, że jeszcze nie jesteśmy przemienieni – mówił sekretarz Polskiej Rady Ekumenicznej bp Andrzej Malicki podczas centralnego nabożeństwa ekumenicznego Tygodnia Modlitwo o Jedność Chrześcijan.

Nabożeństwo miało miejsce 20 stycznia w kościele rzymskokatolickim św. Kazimierza Królewicza na Nowym Mieście w Warszawie. Wzięli w nim udział duchowni i świeccy różnych wyznań. Obecni byli m.in. rzymskokatolicki metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz, przewodniczący Rady Episkopatu Polski ds. Ekumenizmu bp Krzysztof Nitkiewicz, członkowie prezydium Polskiej Rady Ekumenicznej: bp Andrzej Malicki (zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego), bp Marek Izdebski (zwierzchnik Kościoła Ewangelicko-Reformowanego) i Małgorzata Platajs (dyrektor Towarzystwa Biblijnego w Polsce), bp Bernard Kubicki z Kościoła Starokatolickiego Mariawitów, dyrektor PRE ks. Grzegorz Giemza z Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego, ks. Marian Madziar z Kościoła Polskokatolickiego i ks. Łukasz Leonkiewicz z Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.

Kazanie wygłosił bp Andrzej Malicki. Nawiązując do tragicznej śmierci prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, zastanawiał się nad kwestią przemiany człowieka. – Także, a może przede wszystkim na nas, na Kościele spoczywa odpowiedzialność za słowa, które mają moc, bo są Ewangelią, Dobrą Nowiną dla każdego, bez wyjątku. Każdy z nas jest odpowiedzialny – za słowa, które wypowiadamy, za to, co piszemy, ale także, jak żyjemy. Jeśli w tym wszystkim jest deficyt miłości Boga i bliźniego, to znaczy, że jeszcze nie jesteśmy przemienieni – mówił kaznodzieja.

Zwracał też uwagę, że mimo deklarowanych chęci przemiany, bardzo często jesteśmy daleko od biblijnych wzorców. – Żyjemy w kraju bardzo religijnym, większość polskiego społeczeństwa deklaruje swoją wiarę. Jednak czy ta wiara ma realny wpływ na naszą codzienność, na nasze życie? Czy wyrażamy ją w miłości Boga i bliźniego? Mam wrażenie, że bardzo często mamy do czynienia z pseudoprzemianą. My z kolei jako wierzący mamy być inni, mamy wcielać w życie zasady Ewangelii – podkreślał bp Malicki.

Podczas nabożeństwa, zgodnie z prośbą Komisji ds. Dialogu Konferencji Episkopatu Polski i Polskiej Rady Ekumenicznej, zbierano ofiarę na rzecz wsparcia chrześcijan w Indonezji.

Na koniec nabożeństwa głos zabrał kard. Kazimierz Nycz. – Długo i dawno rozchodziliśmy się jako Kościoły chrześcijańskie, ale też od dawna i bardzo długo modlimy się w ramach ekumenizmu, nie tylko w ten jeden tydzień styczniowej oktawy Modlitwy o Jedność Chrześcijan. Modlimy się stale i chcemy być blisko, razem ze sobą – powiedział. Nawiązał też do kazania bp. Malickiego. – Te konteksty powinny nas mobilizować do jeszcze większej wiarygodności między słowami a czynami. Po prostu musimy iść ku jedności. Muszą być widoczne efekty, żeby ci, do których mówimy słowa o jedności i sprawiedliwości, mogli to w naszym życiu, chrześcijan różnych Kościołów, zobaczyć – przekonywał rzymskokatolicki hierarcha.

Michał Karski

Wideorelacja z nabożeństwa (ekumenizm.pl)