Pokaż wyszukiwarkę
Sprache:

Dialog religii i światopoglądów

24 marca 2012

Uczestnicy debaty: prof. J. Filek, rabin M. Schudrich, bp G. Ryś i B. Zagórski (fot. Michał Karski)


O swoich nadziejach, niepokojach i wspólnej odpowiedzialności za świat rozmawiali na Zjeździe Gnieźnieńskim przedstawiciele różnych religii i światopoglądów podczas panelu dyskusyjnego „Jeden świat – wspólna odpowiedzialność”. –
Nie można wierzyć w Boga, który zdejmuje z nas odpowiedzialność za świat – mówił filozof prof. Jacek Filek.

Panel kończył obrady Zjazdu Gnieźnieńskiego, który odbywał się od 16 do 18 marca. W dyskusji udział wzięli prof. Jacek Filek – ateista, filozof z Uniwersytetu Jagiellońskiego, bp Grzegorz Ryś – rzymskokatolicki biskup pomocniczy krakowski i historyk Kościoła, Michael Schudrich – naczelny rabin Polski oraz Bogusław Zagórski – muzułmanin, arabista i islamista, dyrektor Instytutu Ibn Chalduna.

Niepokoją podziały i płytkie pojednania

W pierwszej części debaty jej uczestnicy mówili, co ich współcześnie niepokoi. Rabin Michael Schudrich wskazywał na fanatyzm religijny, który zagraża wszystkim religiom. Bp Grzegorz Ryś zwracał uwagę na model rozwoju, w którym rozwija się nie każdy człowiek i nie cały człowiek. – Niepokoją podziały w różnych wymiarach. Nie ma na nie recepty – mówił. Katolicki hierarcha ubolewał, że pojednania są płytkie. Przytoczył słowa Jana Pawła II, który mówił, że pojednanie nie może być mniej głębokie niż podział.

Muzułmanów niepokoi pęknięcie na różnych poziomach – mówił Bogusław Zagórski, zwracając jednocześnie uwagę na powszechną niewiedzę różnych społeczności na temat innych. To zaś prowadzi do nieufności i stereotypizacji. – Podnoszą się głosy chcące bronić Europy przed islamem. Widać to w kontekście Kosowa czy w gloryfikacji bitew pod Poitiers i Wiedniem. To postać współczesnego faszyzmu i nazizmu w najgorszym wydaniu – zauważył arabista.

Prof. Jacek Filek zaznaczając, że nie ma mandatu do mówienia w imieniu wszystkich ateistów, powiedział, iż osobiście niepokoi się o ducha Europy, o jego zniewolenie.

Religia zredukowana do wartości to fanatyzm

Kolejna część debaty dotyczyła nadziei, jakie dają poszczególne religie i światopoglądy. Rabin Michael Schudrich mówił o judaizmie jako bardzo intymnej relacji człowieka z Bogiem. Bogusław Zagórski odwołał się do swojej niedawnej pielgrzymki do Mekki, dokąd przybyły tysiące muzułmanów z różnych stron świata i kultur. – Wszyscy byli tam u siebie, w poczuciu pełnego bezpieczeństwa i zaufania. To jest to, co islam chce dać innym, ale też oczekuje tego od innych – powiedział dyrektor Instytutu Ibn Chalduna.

Bp Grzegorz Ryś zauważył, że chrześcijaństwo wprawdzie stworzyło Europę, ale pojawia się pytanie, czy dzisiaj chrześcijanie mają coś do zaproponowania Europie. Podkreślił, że religia nie może być odpersonalizowana. – Jeśli religia zostanie zredukowana jedynie do wartości – nawet najświętszych – to stanie się fanatyzmem – przestrzegał katolicki hierarcha. Jego zdaniem Kościół musi być otwarty. – Chrześcijanie nie mogą reagować na zmiany we współczesnym świecie jedynie lękiem i oszołomieniem. A tak się dzieje po 1989 r. – mówił bp Ryś.

Prof. Jacek Filek wskazywał, że podział na wierzących i niewierzących jest fałszywy. – Nie można w nic nie wierzyć. Ja wierzę w wiele rzeczy, np. w dobro, moralność – mówił. Jego zdaniem człowiek niewierzący w zbawienie czy inny świat powinien troszczyć się o ten świat. – Bolesny jest skandal bezkarności zła. Nie wierząc w zbawienie trzeba egzekwować sprawiedliwość tu na ziemi – przekonywał filozof.

To my jesteśmy odpowiedzialni za świat

W ostatniej części debaty jej uczestnicy zastanawiali się, jaka jest ich wspólna odpowiedzialność za świat i na jakiej płaszczyźnie mogą razem działać na rzecz jego ulepszania. Rabin Michael Schudrich zauważył, że świat można poprawić zaczynając od zmiany siebie samych, choćby przez codzienną życzliwość względem innych. Podkreślił też, że nie jest naszym zadaniem sądzenie innych. – To należy do Boga. Ja mam w życiu wystarczająco dużo zajęć. Nie ma potrzeby, bym wyręczał Boga w Jego pracy – powiedział rozbawiając słuchaczy.

Rabin stwierdził, że przedstawiciele różnych religii i światopoglądów mogą razem działać na rzecz ekologii. Podobnego zdania był muzułmanin Bogusław Zagórski. Bp Grzegorz Ryś przekonywał, że trzeba mniej mówić, a więcej robić. Przypomniał też niedawną akcję w Krakowie, podczas której przedstawiciele różnych religii we współpracy z Polską Akcją Humanitarną zebrali pieniądze na studnię w Sudanie Południowym.

Prof. Jacek Filek podkreślał, że wszyscy jesteśmy odpowiedzialni za świat. – Nie możemy spokojnie oglądać telewizji i myśleć, że Bóg o wszystko zadba. Nie Bóg jest odpowiedzialny za świat, tylko my. Nie można wierzyć w Boga, który zdejmuje z nas odpowiedzialność za świat – przekonywał filozof.

Michał Karski


Poniżej fotorelacja ze Zjazdu Gnieźnieńskiego 2012 (fot. Michał Karski)