Henryk Skrzypkowski jest pastorem w Kościele Chrześcijan Baptystów Chełmie i ojcem trzynaściorga dzieci (w tym siedmioro dzieci w rodzinie zastępczej, a wśród nich troje z zespołem Downa), mężem, dziadkiem, człowiekiem zaangażowanym w organizację wielu prospołecznych akcji Kościoła. Z żoną poznali się, gdy mieli po 19 lat i od tego czasu są nierozłączni. Ochrzcili się, wzięli ślub i urodziło im się pięcioro dzieci. Wówczas żona pastora podjęła studia pedagogiczne i rozpoczęła wolontariat w domu pomocy społecznej, w którym był między innymi oddział dla osób z niepełnosprawnością. W późniejszym czasie oboje zaczęli zajmować się osobami z niepełnosprawnością, spędzali z nimi dużo czasu. Po przeprowadzce do Chojnic zobaczyli w telewizji reportaż o małej Ani z zespołem Downa, której szukano domu, bo nie miała opieki. Postanowili zostać rodziną zastępczą dla porzuconego dziecka, przeszli specjalistyczne szkolenie i dziewczynka zamieszkała razem z nimi. Później zaproponowano, żeby zajęli się jeszcze jednym dzieckiem – Martynką, a następnie Przemkiem. Pojawiły się także zdrowe dzieci.
Swoim zaangażowaniem zarażają innych zborowników, którzy także tworzą rodziny zastępcze dla porzuconych dzieci. Parę lat temu doceniono ich działalność. Prezydent Bronisław Komorowski przyznał małżeństwu Złoty Krzyż Zasługi. A prezydent Andrzej Duda odwiedził ich w domu w Chojnicach, a także kaplicę zboru. Praca i zaangażowanie rodziny docenione zostało przez miejscowe Centrum Pomocy Rodzinie. Zaproponowano im, aby zostali rodzinnym domem dziecka. I tak się stało. Twierdzą, że sukcesy w opiece nad taką liczbą dzieci, które wymagają szczególnej opieki, są możliwe dzięki Bogu. I oczywiście dzięki pracy i miłości, która przepełnia ten dom.
Redakcja ekumenia.pl nie odpowiada za zmiany tematów i godzin emisji programów w TVP.