Pokaż wyszukiwarkę
Wybierz język:

Czego Europa oczekuje od polskich chrześcijan?

SONY DSC


„Czy wiesz, co chrześcijanie i Kościoły z Polski mogą wnieść do wspólnej Europy?” – to pytanie skierował Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce do uczestników tegorocznych Dni Kościoła (Kirchentag) w Dreźnie. W odpowiedziach można znaleźć zarówno wiele nadziei, jak też konkretnych oczekiwań wobec polskich chrześcijan.

Półroczna prezydencja Polski w Radzie Unii Europejskiej, która rozpoczęła się 1 lipca, stała się w naszym kraju motorem do podejmowania wielu różnorodnych inicjatyw na polu społecznym, gospodarczym czy kulturalnym. Również Kościoły postanowiły wykorzystać ten czas do podkreślenia swojego zaangażowania na rzecz społeczeństwa obywatelskiego. Polska Rada Ekumeniczna wyróżniła pięć tematów z zakresu życia społecznego, na które swym działaniem pragnie zwrócić uwagę podczas prezydencji. Są to: współpraca ponad granicami Unii Europejskiej, ochrona środowiska i zmiany klimatyczne, ochrona niedzieli jako dnia wolnego od pracy, wolontariat oraz Polska jako kraj o wielokulturowej, wielonarodowościowej i wielowyznaniowej historii.

Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce we współpracy z Polską Radą Ekumeniczną postanowił również zaznaczyć swoją obecność w kontekście europejskim. Podczas tegorocznego Kirchentagu w Dreźnie (1-5 czerwca) przygotował na swoim stoisku specjalną tablicę w kształcie księgi, na której każdy uczestnik mógł wpisać swoją odpowiedź na pytanie: „Czy wiesz, co chrześcijanie i Kościoły z Polski mogą wnieść do wspólnej Europy?”. Inicjatywa ta miała pokazać otwartość Kościoła oraz jego gotowość do słuchania i dialogu.

Przez pięć dni uczestnicy Kirchentagu pozostawili na tablicy kilkadziesiąt wpisów – głównie, co oczywiste, w języku niemieckim. Ale pojedynczo pojawiały się także wpisy po angielsku, czesku, francusku i polsku. Osoby, które zapisywały swoje myśli, nie zawsze odpowiadały ściśle na zadane pytanie. Niektóre wpisy są ogólnymi postulatami bądź refleksjami na temat współczesnego życia społecznego czy religijnego. Niemniej można wyróżnić kilka głównych nurtów tych wypowiedzi. Spróbujmy się zatem im przyjrzeć.

Wzmacniajcie kontakty międzynarodowe

Wśród wszystkich wpisów najczęściej pojawiającym się oczekiwaniem wobec polskich Kościołów i chrześcijan okazało się wzmacnianie dobrych kontaktów pomiędzy ludźmi z różnych krajów. Uczestnicy Kirchentagu, którzy wyrazili taki postulat, nawołują do wzajemnego zrozumienia, świadomości wspólnych korzeni i historii oraz odrzucenia uprzedzeń i podziałów. „Jedności Polski, jedności Europy i więcej wiary” – napisał Jerzy Buzek, który 3 czerwca odwiedził stoisko polskiego Kościoła na Kirchentagu. W tym duchu znajduje się również jeden z czeskich wpisów: „Przestańmy się dzielić między sobą. Postarajmy się nawzajem zrozumieć. W ten sposób wypełnijmy naukę Jezusa, jesteśmy przecież jego uczniami i uczennicami”.

Kolejny wpis zwraca uwagę na możliwości chrześcijaństwa w działaniach na rzecz pokoju: „Chrześcijanie Europy mogliby pokazać, co to znaczy razem żyć w zgodzie!”. Kilka innych postuluje wspieranie tych aktywności, które Kościoły już podjęły, m.in. partnerstw parafialnych czy międzynarodowej wymiany wolontariuszy i młodzieży.

Szczególną wagę przypisali uczestnicy Kirchentagu relacjom polsko-niemieckim. Jak napisał jeden z nich, Kościoły i chrześcijanie powinni dawać „impulsy dla współpracy niemiecko-polskiej“. Wśród innych wpisów można znaleźć konkretne pomysły na zacieśnianie tej współpracy i wzajemne poznawanie się. Jeden z uczestników Kirchentagu postuluje więcej filmów o Polsce w języku niemieckim.

Wzajemnie inspirujmy się w wierze

Druga grupa wpisów z oczekiwaniami wobec polskich Kościołów i chrześcijan dotyczy wiary. „Razem modlić się i dzielić wiarą” – napisał jeden z uczestników Kirchentagu. „Zapalać ludzi do wiary” – proponuje inny. Kolejny zwraca uwagę, że w Europie Wschodniej wiara jest silna, a to może promieniować na inne kraje, dawać ludziom w Europie nadzieję i oparcie w życiu.

Uczestnicy Kirchentagu wyrażali potrzebę wzajemnej inspiracji w wierze. Jeden z wpisów podkreśla, że chrześcijanie z różnych krajów powinni się wzajemnie od siebie uczyć, jak współcześnie żyć wiarą. „Razem kształtować duchowość” – czytamy w innym.

We wpisach dotyczących wiary wyczuć można nadzieję i otwartość na to, co w zakresie duchowości mogą zaproponować chrześcijanie z Europy Wschodniej.

Żyjcie ekumenią i ordynujcie kobiety

Uczestnicy Kirchentagu w swoich wpisach nie tylko dzielili się swoimi pomysłami na to, co polskie Kościoły mogą wnieść do wspólnej Europy, ale też wyrażali własne zdanie na temat funkcjonowania Kościołów. Uwagę zwraca ich zdecydowane poparcie w dwóch sprawach: ekumenii oraz ordynacji kobiet na księży.

„Wspierać ekumenię”, „Wiwat ekumenia!” – oto najkrótsze zdania wyrażające aprobatę dla działań w zakresie dialogu ekumenicznego. Jeden z wpisów zwraca uwagę na odpowiedzialność ekumeniczną na różnych płaszczyznach życia: „Żyć ekumenią w rodzinie, parafii, społeczeństwie”. W innym można dostrzec troskę zarówno o dialog międzywyznaniowy, jak i własną tradycję: „Zachować tożsamość luterańską i otwartość ekumeniczną”. Zarówno te wpisy, jak i wcześniej opisane poparcie dla wzmacniania kontaktów międzynarodowych, wyrażają oczekiwanie od Kościołów i chrześcijan postawy otwartej i przychylnej dialogowi.

Druga grupa wpisów związana z funkcjonowaniem Kościołów dotyczy ordynacji kobiet na księży. „Ordynujcie kobiety!” – piszą uczestnicy Kirchentagu. Wydaje się, że ten postulat jest bezpośrednio skierowany do polskich Kościołów ewangelickich, które albo w ogóle nie dopuszczają w swym prawie kobiet do urzędu duchownego-prezbitera, albo – mimo możliwości prawnych – nie ordynują kobiet. Tymczasem w światowym ewangelicyzmie jest to praktykowane od lat. Na tablicy przygotowanej w Dreźnie przez polskich luteran poparcie dla ordynacji kobiet uczestnicy Kirchentagu wyrazili wielokrotnie, co ciekawe – w trzech językach. To w jakimś stopniu pokazuje, jak polskie Kościoły są postrzegane za granicą.

Pokażcie, jak żyje mniejszość

Wśród zapisanych na tablicy oczekiwań wobec polskich Kościołów i chrześcijan uczestnicy Kirchentagu zaznaczyli też swoją troskę o życie społeczno-polityczne. Kilku z nich nawołuje do wzajemnej tolerancji, również w zakresie tolerancji religijnej. „Równouprawnienie dla homoseksualnych mężczyzn i kobiet” – głosi jeden z wpisów. Trudno jednak powiedzieć, czy jest to postulat równouprawnienia homoseksualistów w Kościele, czy w społeczeństwie.

Uczestnicy Kirchentagu zwrócili też uwagę na politykę. Jeden z nich podkreślił potrzebę modlitwy za decyzje polityczne, również podczas nabożeństw. „Uczestniczyć w wydarzeniach politycznych – nie odwracać wzroku” – napisał inny.

W pozostałych wpisach znaleźć można wiele luźnych haseł, postulatów czy przemyśleń. „Luteranie w Polsce mogą pokazać innym, jak żyć jako mniejszość” – zauważyła jedna z osób. Uczestnicy Kirchentagu przekazywali swoje pozdrowienia i odczucia, wpisywali również zgrabne bon moty, jak na przykład: „Czynić możliwym to, co myślisz, że jest niemożliwe!”. Dwa wpisy wyrażają radość z międzynarodowego Spotkania Chrześcijan, które w 2014 r. ma się odbyć we Wrocławiu.

Komunikat dla polskich Kościołów

Kościół Ewangelicko-Augsburski w Polsce ustawiając na swoim stoisku na Kirchentagu tablicę chciał wejść w dialog. Chciał dowiedzieć się, jak ludzie – głównie z zagranicy – postrzegają go, czego od niego oczekują. Uczestnicy Kirchentagu weszli w ten dialog. To oczywiście specyficzny rodzaj dyskursu – bardzo skrótowy, hasłowy, niepogłębiony. Można go potraktować jak luźną sondę uliczną – brak tu wprawdzie socjologicznych wymogów formalnych, takich jak chociażby reprezentatywność grupy, ale da się uchwycić pewne tendencje. Te kilkadziesiąt wpisów pozostawionych na tablicy daje pewien obraz myślenia chrześcijan z różnych krajów (głównie ewangelików z Niemiec) o współczesnej Polsce, Europie, chrześcijaństwie oraz ich problemach i wyzwaniach.

Z analizy zamieszczonych wpisów można więc stwierdzić, że od polskich Kościołów i chrześcijan oczekuje się otwartości, tolerancji, stymulowania kontaktów międzynarodowych (szczególnie wśród młodzieży), inspirowania wiarą, zaangażowania w sprawy społeczne. Kościół powinien ordynować kobiety na księży oraz być ekumeniczny.

Jeśli spojrzeć na wspomniane pięć tematów, na które Polska Rada Ekumeniczna chce położyć nacisk podczas prezydencji Polski w UE, to szczególnie trzy z nich pokrywają się z postulatami wyrażonymi przez uczestników Kirchentagu: współpraca ponad granicami unijnymi, wolontariat oraz Polska jako kraj o wielokulturowej, wielonarodowościowej i wielowyznaniowej historii. Dwa pierwsze mieszczą się w oczekiwaniu budowania mostów, stymulowania kontaktów międzynarodowych oraz wymian młodzieży i wolontariuszy. Natomiast trzeci jest ściśle związany z silnym poparciem dla ekumenii.

Postulaty zawarte we wpisach uczestników Kirchentagu trudno nazwać zwartym programem. Jest to jednak dla polskich Kościołów jakiś sygnał, komunikat. W połączeniu z innymi komunikatami może stać się bodźcem do podejmowanych działań.

Uczestnicy Kirchentagu napisali nie tylko, co polscy chrześcijanie mogą wnieść do Europy, ale też czego od nich oczekują. Przedstawili to, co im się podoba w polskich Kościołach, a co nie. Kościół zapytał i dostał odpowiedź. Zobaczymy, co z tym będzie chciał zrobić.

Michał Karski

_____________________

Powyższy artykuł ukazał się również na łamach portalu ekumenizm.pl (data publikacji: 1 października 2011 r.) oraz w „Zwiastunie Ewangelickim” (nr 19/2011, w skróconej wersji pt. „Europejskie oczekiwania”).

Poniżej zdjęcia tablicy (fot. Michał Karski)